IV liga » północ | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
![]() |
|
W rozegranym dzisiaj spotkaniu, pomiędzy 5 w tabeli MKS Mławianka Mława, a ostatnią drużyną w tabeli - Koroną HID Ostrołęka, nasza drużyna przegrała 0:2. Relacja poniżej
Bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej wrócili z wyprawy do Ostrołęki nasi piłkarze. Potwierdziła się niestety nasza "zasada" iż - w Ostrołęce, Mławie zawsze się ciężko grało. Nie inaczej było i tym razem. Dodatkowo w naszym składzie zabrakło pauzujących za kartki: Drzewieckiego, Michalaka oraz Walczaka. Jednak zanim spotkanie się rozpoczęło, należy wspomnieć, że boisko nie pomagało obydwu drużynom rozgrywać kombinacyjnej gry. Rzęsiste opady deszczu zamieniły boisko w bajoro. Ciężko było utrzymać równowagę na boisku. Początek spotkania to przewaga naszego zespołu. Utrzymywaliśmy się więcej przy piłce. W pierwszej połowie dogodnych sytuacji nie wykorzystał Artur Gawęda, który w sytuacji sam na sam strzelił trafił w boczną siatkę oraz kilka minut później jego strzał z 16 m obronił bramkarz, a dobitkę zablokował jeden z obrońców. Korona Ostrołęka sporadycznie atakowała i chaotycznie. Najczęściej zagrożenie pod bramką debiutującego Grzegorza Jabłonowskiego w ligowym meczu I zespołu MKS Mławianka Mława było po stałych fragmentach gry. W 45 min Jabłonowski wybija piłkę na środek boiska, tam przejmują ją Ostrołęczanie, który prowadzi ją do prawej strony i dośrodkowuje. Ku zaskoczeniu wszystkich, a przede wszystkim naszego bramkarza piłka wpadła mu za "kołnierz". Była to bramka bardzo przypadkowa.
Drugą połowę nasza drużyna zaczęła z większym animuszem, ale Korona ustawiła się mądrze na 20-25 m od swojej bramki i szukała swoich szans w kontratakach. Jednak w 55 min Bartosz Głowacki mógł wyrównać. Świetne podanie od Wróblewskiego, "Lary" dostaje piłkę na wolne pole i ma już przed sobą tylko bramkarza. Jednak jego strzał w krótki róg mija bramkę i bramkarza. W 77 min kontra Ostrołęczan. Prawy pomocnik Korony HID przedziera się prawą stroną, dośrodkowuje na długi słupek, na 6m, a tam najmniejszy na boisku zawodnik (wprowadzony 7 min wcześniej) zdobywa strzałem głową drugą bramkę dla Korony. W 90 min mogliśmy strzelić bramkę kontaktową, ale w zamieszaniu pod bramką gospodarzy zabrakło sprytu naszym zawodnikom i goalkeeper Korony wyłuskał piłkę. Chwilę później pan Jastrzębski z WS Siedlce zakończył spotkanie. Ogólnie można je podsumować następująco: My graliśmy, prowadziliśmy grę, Korona strzelała bramki. Niestety taki jest futbol. Jeśli się nie wykorzystuje swoich sytuacji, to one prędzej czy później zemszczą.
Kiero88
1. Jabłonowski Grzegorz
2. Rogowski Piotr 80" Graczyk Cezary
3. Wróbel Kamil
4. Brzozowski Rafał
5. Harzyński Sławomir Marcin 80" Jeromin Michał
6. Rogowski Jakub
7. Król Piotr
8. Wróblewski Jakub
9. Głowacki Bartosz 70" Kamil Rutkowski
10. Butryn Robert 85" Dziubiński Marcin
11. Gawęda Artur
Tak sie koncza marzenia o awansie. Przed sezonem mowi sie o awansie a potem sie okazuje ze to tylko marzenia nie poparte gra . Az strach myslec co bedzie jak Walczak zakonczy kariere.
MKS Mławianka Mława | 4:1 | Bug Wyszków |
2017-06-17, 17:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 38 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
dzisiaj: 422, wczoraj: 688
ogółem: 4 398 703
statystyki szczegółowe