- autor: grzech29, 2010-06-09 19:26
-

Ostatni w tym sezonie mecz mławian przed własną publicznościa najlepiej przemilczeć. Po fatalnej grze MKS poległ 0:2 z Błękitnymi Gąbin.
Może gdyby w 5. minucie Mariusz Walczak wykorzystał dogodną sytuację, spotkanie potoczyłoby w innym, korzystnym dla naszej drużyny kierunku. Jednak po ograniu bramkarza Błękitnych piłka zbytnio mu odskoczyła, w efekcie nie zdołał już oddać skutecznego strzału.
Gola nie było, a zespół z Mławy gasł z każdą minutą. Do 72. minuty wydawało się przynajmniej, że mławianie wywalczą jedno oczko w rywalizacji z niżej notowanym konkurentem. Niestety nawet ten wynik był poza zasięgeim podopiecznych Pawła Taranowskiego. Najpierw Jakub Weselak skapitulował po strzale z rzutu karnego, a w końcówce goście zdołali wyprowadzić kolejny skuteczny atak.
MKS Mława – Błękitni Gąbin 0:2 (0:0)
MKS Mława: Weselak – Drzewiecki (70. Dziubiński), J. Rogowski, Król, Harzyński, K. Rutkowski (46. Wróblewski), P. Rogowski, Sieja, Głowacki, Walczak, Falencki