- autor: kiero88, 2009-10-02 22:10
-
W sobotę o 15:30 zmierzymy się z v-ce liderem Tęczą 34 Płońsk. W poprzednim sezonie obydwa spotkania zakończyły się remisami. Najpierw na jesień 1:1 w Mławie (po golach Lemanka i eks-mławiaka Karpińskiego), a na wiosnę padł bezbramkowy wynik.
W naszej drużynie lekka kontuzja doskwiera jeszcze Gawędzie. Jego występ stoi pod znakiem zapytania. Po za kontuzjowanym Arturem, trener Taranowski będzie miał do dyspozycji prawie wszystkich zawodników. Jeszcze Kamil Perka nie będzie mógł wystąpić w tym spotkaniu - czerwona kartka za dwie żółte w poprzednim meczu z Okęciem (2:0), a że była to 4 i 5 żółta to Kamil musi pauzować jedno spotkanie.
Tęcza 34 Płońsk w poprzednim spotkaniu niespodziewanie zremisowała na boisku beniaminka w Żurominie. Przed sezonem jak wiadomo z drużyny odeszło 4 podstawowych zawodników, którzy są wychowankami naszego klubu. Całej sprawy nie będziemy opisywać jeszcze raz, bo była już szeroko komentowana. Mimo to drużyna trenera Roberta Jadczaka radzi sobie bardzo dobrze. Do tej pory przegrali tylko na rozpoczęcie ligi z obecnym liderem - MKS Przasnysz (1:4)
Kibice obu klubów żyją w zgodzie, więc będzie to mecz przyjaźni pomiędzy kibicami. Na trybunach myślę, że będzie panować bardzo przyjacielska i kibice obu klubów będą kulturalnie dopingować obydwie drużyny.